Zmarł były szef słowackiej policji – powiesił się w celi
W środę (30.12. br.) zmarł były szef słowackiej policji Milan Lučanský, dzień wcześniej próbował powiesić się w swojej celi. Strażnicy więzienni ocucili go, ale gdy dowieźli go do szpitala, był już w śpiączce.
Dyrekcji straży więziennej w Preszowie, w którym przebywał M.Lučanský, zarzucono zaniedbanie stałego monitoringu więźnia.
„ 24-godzinny monitoring w celach jest niemal niemożliwy” – powiedział Milan Ivan, dyrektor generalny Korpusu Więziennictwa i Straży Sądowej na nadzwyczajnej konferencji prasowej w środę, po czym natychmiast podał się do dymisji .
Już w połowie grudnia Ministerstwo Sprawiedliwości musiało reagować na medialne spekulacje jakoby M.Lučanský próbował popełnić samobójstwo w areszcie. W tym czasie więzień doznał urazu oczu. Ministerstwo twierdziło jednak, że był to wypadek podczas ćwiczeń.
Według Denníka, M. Lučanský był podejrzany o przyjcie łapówki w wysokości ponad pół miliona euro w zamian za ukrycie oszustw popełnionych przez ściganego biznesmena..
M.Lučanský złożył rezygnację ze stanowiska komendanta policji tego lata, po inauguracji gabinetu premiera Igora Matoviča. W 2018 roku M.Lučanský zastąpił Tibora Gašpara na stanowisku szefa policji, który został wcześniej również oskarżony i osadzony w areszcie.
W tym roku słowacka policja po kolei zatrzymała kilkunastu sędziów oskarżając ich o różne przestępstwa, w tym korupcję. Proces grozi między innymi byłemu szefowi prokuratury i byłemu dowództwu policji.
Źródło: Irozhlas
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium