Łotewska minister spraw zagranicznych Baiba Braže przebywała w Porvoo w Finlandii na posiedzeniu Rady Państw Morza Bałtyckiego (CBSS) i skorzystała z okazji, aby poruszyć ważny temat – tzw. rosyjską „flotę cieni” – termin zwykle używany w odniesieniu do statków używających taniej bandery, fałszywych dokumentów lub innych podstępnych taktyk mających na celu obejście sankcji.

Według niedawnego raportu agencji ratingowej S&P, Rosja wykorzystuje ponad 400 tankowców w swojej „flocie cieni” do utrzymywania dostaw ropy, podczas gdy prawie 2000 statków może być wykorzystywanych do dostarczania sprzętu wojennego i innych ładunków objętych sankcjami.

Braže podkreśliła potrzebę ściślejszej współpracy regionu w celu zajęcia się zagrożeniami hybrydowymi i możliwościami obejścia sankcji nałożonych na Rosję, w tym wyeliminowania rosyjskiej „floty cieni”.

Na zakończenie spotkania CBSS przyjęto wspólną deklarację, w której Rada podkreśliła znaczenie pilnego wzmocnienia odporności, gotowości i reagowania kryzysowego w regionie Morza Bałtyckiego. Zauważono, iż „flota cieni” łamie  międzynarodowe zasady dotyczące bezpieczeństwa morskiego oraz odpowiedzialności i odszkodowań, a także stwarza poważne zagrożenie dla środowiska morskiego, zwłaszcza na Morzu Bałtyckim, które jest podatne na wycieki ropy i dlatego zostało uznane za szczególnie wrażliwy obszar. Dodano, że transport rosyjskiej ropy z obejściem sankcji zwiększa zdolność Rosji do prowadzenia wojny z Ukrainą.

Źródło: LSM.lv

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium