W krajach zachodnich można zaobserwować całkowity brak polityków, którzy potrafią mówić  językiem faktów, uważa szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. W ten sposób dyplomata odniósł się do padających pod adresem Rosji oskarżeń o przeprowadzenie dywersji na gazociągach Nord Stream 1 i 2.

Wg Ławrowa, odpowiedzialność za to ponoszą Amerykanie. Dwa wymienione gazociągi, jak twierdzi, miały zagwarantować dobrobyt gospodarce Niemiec, a ich unieruchomienie doprowadziło do opłakanych skutków.

Szef rosyjskiej dyplomacji oświadczył, że wypowiedzi padające z ust kanclerza Niemiec Olafa Scholza, jak również premiera Wielkiej Brytanii Rishi Sunakaświadczą, że w krajach zachodnich nie ma już pragmatycznych polityków.

Dywersje na gazociągach Północny Potok 1 i 2 przeprowadzone zostały we wrześniu 2022 r. Śledztwo w tej sprawie wszczęły Szwecja, Dania i Niemcy.  Pierwsze dwa kraje umorzyły je w lutym br.

Źródło: rbc.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium