Po tym, jak 24 czerwca Prigożyn ogłosił “Marsz na Moskwę”, zajął kwaterę główną Południowego Okręgu Wojskowego i obiekty wojskowe w Rostowie nad Donem oraz zaczął marsz w kierunku Moskwy, Aleksander Łukaszenka przeprowadził negocjacje z szefem Wagnerowców. Nastąpiło to po porannej rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem, podczas której obie strony “uzgodniły wspólne działania”. Zgodnie z informacjami, Łukaszenka skontaktował się z Prigożynem, aby “kontynuować uzgodnienia” poprzez “dalsze wyjaśnianie sytuacji własnymi dostępnymi kanałami” i “w porozumieniu” z Putinem. Rezultatem rozmów było przyjęcie przez Prigożina propozycji Łukaszenki “wstrzymania działań uzbrojonych Wagnerowców na terytorium Rosji i podjęcie dalszych kroków w celu deeskalacji napięć”. Rzecznik Putina Dmitrij Pieskow powiedział, że wycofano oskarżenia pod adresem szefa grupy Wagner, który teraz udaje się na Białoruś, jednak  po co dokładnie – nie wiadomo. 

Źródła: t.me/pul_1, president.gov.by, kremlin.ru, reform.by, euroradio.fm, belsat.eu.

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium