Białoruski publicysta: Jak wojna zmienia świat, który żegna się z mitem wielkiej Rosji

15-03-22 Promocja 0 comment

„Wojny z udziałem wielkich mocarstw lub wielkich koalicji były czynnikiem przebudowy świata, często skutkując radykalną zmianą paradygmatu procesów społecznych. Tworzył się nowy system bezpieczeństwa i stosunków międzynarodowych, zmieniali się zasadniczy gracze” – pisze białoruski politolog Walery Karbalewicz.

„Na naszych oczach kończy się poprzednia epoka i rodzi się nowa. Wojna Rosji z Ukrainą radykalnie zmienia świat. Ale wcale nie tak, jak chciał Putin. Kilka tez:

1. Znana teoria amerykańskiego socjologa Samuela Huntingtona, że po zimnej wojnie świat wkracza w erę konfliktu cywilizacji, zyskała nieoczekiwane potwierdzenie. Niespodziewane, ponieważ w zasadzie Rosja i Ukraina należały do tej samej cywilizacji. Faktem jest jednak, że Rosja oficjalnie interpretuje tę wojnę nie jako konflikt z Ukrainą, ale jako konflikt z Zachodem, który rzekomo dąży do siłowego oderwania Ukrainy od „ruskiego miru” i przymusowej integracji jej ze strukturami zachodnimi (NATO, UE ).

2. Do tej pory konflikt cywilizacji realizował się w postaci konfrontacji świata chrześcijańskiego i muzułmańskiego, konfrontacji Zachodu z islamskim terroryzmem. Potwierdzały to wojna w Afganistanie, Iraku, Syrii, Jugosławii (konflikt między prawosławnymi Serbami a muzułmanami z Kosowa był powodem interwencji Zachodu), wojna  w Czeczenii. Teraz wojna rozgrywa się w świecie chrześcijańskim. To nowe zjawisko dla okresu postzimnowojennego.

3. Do tej pory broń nuklearna (zarówno w teorii, jak i w praktyce) była raczej środkiem odstraszającym. Groźby Putina, że jej użyje, są krokiem w kierunku uczynienia z broni jądrowej prawdziwego narzędzia wojny.

4. Wojna jako sposób rozwiązywania problemów politycznych była szokiem, ponieważ społeczeństwo konsumpcyjne ma inne podejście do  wartości życia. Jedną z przyczyn fiaska pierwotnych planów wojennych Rosji jest brak motywacji rosyjskiego wojska. Jedną rzeczą jest wspierać „operację specjalną”, a czymś zupełnie innym  oddać życie za słabo umotywowane cele tej wojny. Zasada wartości życia ludzkiego dotrze do wojska rosyjskiego pośrednio, ale z ogłuszającym hukiem. 

5. Społeczeństwo zachodnie postrzega atak Rosji na Ukrainę jako wojnę z cywilizacją zachodnią. Jego szok jest porównywalny do szoku z 11 września 2001 r. Dlatego reakcja była tak szybka, skuteczna, często bez zwykłych utrudnień biurokratycznych czy prawnych. A odpowiedzi udzieliły nie tylko instytucje państwowe, ale i społeczeństwo. Podmioty gospodarcze z własnej inicjatywy zaczęły nakładać sankcje, które wyrządzają gospodarkom Rosji i Białorusi nie mniejsze szkody niż działania ich rządów. Należy zauważyć, że w sprawie wyzywania Moskwy widzimy konsensus nie tylko między państwami zbiorowego Zachodu, ale także wewnątrz tych państw. A gdzie są teraz sympatycy Putina w krajach europejskich, których Kreml „karmił” od wielu lat?

6. Zachód użył najlepszej broni jaką dysponuje – presji  ekonomicznej. I okazuje się, że ta broń jest skuteczna. Zachód  wyrzuca Rosję z globalnej gospodarki. Jeśli plany rezygnacji z rosyjskiej ropy i gazu będą sfinalizowane, zadanie ekonomicznego zaduszenia Rosji zostaną w dużej mierze zrealizowane. Wszystko to sprawia, że we współczesnym świecie rośnie rola gospodarki jako elementu władzy państwowej.

7. Im nowocześniejszy jest kraj, tym bardziej staje się  podatny na sankcje gospodarcze. Na przykład Korea Północna nie boi się żadnych sankcji. Fakt, że duża część Rosji nie korzysta z nowoczesnych środków cywilizacyjnych, niweluje natychmiastowe skutki sankcji.

8. Chiny mogą stać się beneficjentem tej wojny. Po pierwsze, zapowiadana konfrontacja między Stanami Zjednoczonymi a Chinami zmieniła się teraz w konfrontację między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. A Chiny przymierzają się w roli przebiegłej małpy ze słynnej chińskiej przypowieści (małpa siedząca na górze i oglądająca walkę dwóch  tygrysów w wąwozie). Po drugie, Chiny aktywnie wkraczają na rynek rosyjski, porzucany przez zachodnie firmy. Wzrośnie zależność Rosji od Chin.

9. Rosja po raz kolejny pokazała, że kontrola nad świadomością masową w erze informacji jest możliwa. Internet nie stał się przeszkodą w tworzeniu społeczeństwa totalitarnego.

10. Niezależnie od zakończenia tej wojny, będzie ona silnym katalizatorem degradacji Rosji. Rozwój kraju jest zablokowany na poziomie instytucjonalnym. Rozpoczynając wojnę Putin chciał zmienić reguły systemu stosunków międzynarodowych. Zmieniają się. Ale nie na korzyść Rosji. Czas gra przeciwko Rosji. Każdy dzień wojny to kolejny krok w kierunku zrujnowania  jej niedawnego statusu” — czytamy.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium