Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych sugeruje, że Zachód może zorganizować „nowy Majdan w Gruzji” przed październikowymi wyborami, by stworzyć napięcie w pobliżu granic Rosji. Stwierdził to wiceminister spraw zagranicznych Michaił Galuzin.

Galuzin powiedział o „oczywistej presji” zachodnich polityków na Gruzję w związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi w tym kraju i przyjęciem ustawy o zagranicznych agentach. Rosyjski polityk skomentował również wizytę bałtyckich ministrów spraw zagranicznych w Tbilisi.

„Nie wykluczamy, że celem jest próba realizacji scenariusza »Majdanu« ,zmiany władzy w oczekiwaniu na stworzenie kolejnego punktu zapalnego w pobliżu granic Rosji” – powiedział wiceminister spraw zagranicznych.

Dyplomata dodał, że stanowisko USA i UE wobec Gruzji jest ingerencją w wewnętrzne sprawy tego kraju.

Należy zauważyć, że przywódcy rządzącego Gruzińskiego Marzenia i gruzińskiego rządu wcześniej także mówili o próbach Zachodu i „globalnej partii wojny” zorganizowania rewolucji w Gruzji i otwarcia drugiego frontu przeciwko Rosji.

Źródła: sova.news, ekhokavkaza.com

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium