W okupowanym Berdiańsku zabito dwóch nieletnich (urodzonych w 2006 roku – red.) ukraińskich partyzantów. Według danych ukraińskiego rzecznika praw człowieka, Tihran Oganisian oraz Mykyta Chandanow zlikwidowali rosyjskiego żołnierza i kolaborującego policjanta oraz zaczęli walkę z okupantami.

W mediach społecznościowych 24 czerwca pojawiło się wideo, które prawdopodobnie nagrał Tihran tuż przed śmiercią. Na nagraniu widać go z bronią automatyczną i w taktycznych rękawicach. Prawdopodobnie to Oganisian poinformował, że zlikwidowali dwóch rosyjskich okupantów.

„Dwóch na pewno. To śmierć, chłopaki. Żegnajcie! Chwała Ukrainie!” – mówi Tihran na nagraniu.

Koordynator Medialnej Inicjatywy na rzecz Praw Człowieka, Olha Reszetilowa, poinformowała, że kilka dni temu do chłopców przyjechał śledczy z uzbrojonym konwojem, ale udało im się uciec.

„Rodzice chłopców nie widzieli jeszcze ich ciał. Natomiast od wczorajszego wieczoru (24 czerwca – red.) ich bliscy są poddawani przesłuchaniom i rewizjom” – powiedziała.

Rzecznik praw człowieka w Ukrainie, Dmytro Łubyniec, potwierdził zabójstwo nastolatków. Wyjaśnił, że chłopcy i ich rodziny byli prześladowani. Później jednego z nich, Tihrana Oganisiana, porwano z domu. Był brutalnie przesłuchiwany i torturowany przy pomocą prądu elektrycznego.

Z kolei rosyjscy okupanci oświadczyli, że zabili dwóch nastolatków, których nazwali „terrorystami i bojownikami”.

Źródło: Ukraińska Prawda

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium