Białoruski oligarcha wypuszczony z więzienia
Białoruski oligarcha Jury Czyż, nazywany niekiedy „portfelem Łukaszenki”, który od marca znajdował się w areszcie KGB, w środę został wypuszczony z więzienia– dowiedział się portal TUT.BY.
Według jednego ze źródeł, Czyż znajduje się teraz w areszcie domowym i ma sześć miesięcy na wypłacenie państwu od 12 do 13 mln USD
W wywiadzie dla „Radio Swoboda” Jurij Czyż potwierdził, że został wypuszczony w dniu 14 września.
Wcześniej, 11 września, prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział, że osobiście kontroluje sprawę Czyża.
– I to nie tylko dlatego, że jest znanym biznesmenem. On czasem znajdował się blisko prezydenta… Wiele osób kojarzy go z prezydentem. Wobec tego nie jest mi to obojętne – wyznał Łukaszenkę.
Prezydent przyznał jednocześnie, że sprawa biznesmena jest już prawie wyjaśniona i że wyraził on gotowość zapłaty odszkodowania.
– Są to przestępstwa gospodarcze, uchylanie się od opodatkowania, i tak dalej – dodał szef państwa białoruskiego.
Przypomnijmy, że główny właściciel grupy firm „Trajpł” Jury Czyż został zatrzymany przez organy ścigania 11 marca. Wraz z biznesmenem w więzieniu KGB znalazło się jeszcze 5 osób, podejrzanych o unikanie płacenia podatków.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium