Chwila prawdy: po spotkaniu Łukaszenki z Putinem
O współpracy dwustronnej i dostawach rosyjskich surowców energetycznych na Białoruś rozmawiali w piątek prezydenci Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka w Soczi.
Jak donoszą media białoruskie, spotkanie trwało ponad półtorej godziny. Nie było po nim oficjalnych oświadczeń, z wyjątkiem wiadomości tym, że prezydenci zagrają w hokeja.
Media białoruskie spekulują, że Łukaszenka przybył do Soczi z asem (amerykańskim?) w rękawie .
„Po dłuższej przerwie 7 lutego prezydenci Białorusi i Rosji spotykają się w Soczi. Po dwóch osobistych spotkaniach i dwóch rozmowach telefonicznych w grudniu ubiegłego roku nastąpiła przerwa i to był bardzo nerwowy okres dla Białorusi” — pisze portal „Biełorusskij Partizan” — „Mińsk szukał ropy dla swoich rafinerii, ponieważ kluczowa kwestia dostaw surowców energetycznych, nie została w zeszłym roku załatwiona” — czytamy.
Portal zwraca uwagę, że dzień przed rozpoczęciem wizyty Łukaszenka powiedział: — Otwarcie mu [Putinowi] o tym powiem, że nadeszła chwila prawdy. Nawiązaliśmy z nim dobre stosunki. Byliśmy architektami tych relacji. A teraz, czy powinniśmy je zerwać pod koniec naszej kariery politycznej? Nie jesteśmy wieczni. Pytanie co zostawimy po sobie”.
Łukaszenka podkreślił, że Białoruś chce jak najcieplejszych, życzliwych i przyjaznych stosunków z bratnim narodem . „Ale jeżeli obiecaliście nam 5 lat temu wewnętrzne ceny na gaz, to dotrzymajcie obietnicy. Dlaczego żartujecie?” — dodał prezydent.
A kwestię stosunków rosyjsko-białoruskich w ostatnich miesiącach najlepiej podsumował Alaksandr Kłaskouski: „Nawet jeśli dziś Łukaszenkowi uda się wyhandlować pewne ustępstwa od Kremla, po pewnym czasie i sam przywódca, i poddany mu kraj znów spotkają się z moskiewską pięścią”.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium