Obywatele Gruzji i Armenii zamieszani w eksplozję na Moście Kerczeńskim?
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa stwierdziła, że szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow stoi za organizacją wybuchu na Moście Kerczeńskim.
Według FSB, ładunek wybuchowy był ukryty w rolkach folii budowlanej i został rzekomo wysłany z portu w Odessie do Bułgarii w ramach umowy pomiędzy TransLogistics UA (Kijów) i Baltex Capital S.A. (Ruse). Następnie został on wysłany do portu Poti w Gruzji, potem do Armenii, a następnie przez gruzińsko-rosyjską granicę do FR.
Według doniesień jako współwinnych zamachu zatrzymano już ośmiu obywateli Rosji, Ukrainy i Armenii. Wśród podejrzanych znajduje się także co najmniej dwóch obywateli Gruzji.
W odpowiedzi na oświadczenie FSB wiceminister spraw wewnętrznych Gruzji poinformował, że Tbilisi nie miało nic wspólnego z zamachem na Most Krymski. „Gruzja nie ma nic wspólnego z tą sprawą. Kontrola celna w Gruzji dotyczy zarówno ładunków tranzytowych, jak i nietranzytowych i nie odnotowano żadnych podejrzanych faktów”.
Źródło: newsgeorgia.ge, sova.news
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium