Kazachstan: naciski na niezależnych działaczy
Wieczorem 27 października w Nur-Sułtanie policja przeszukała mieszkania co najmniej sześciu aktywistów: Serika Żachina, Altyn Lesbajewej, Aliję Żakupowej, Asel Onlanbekkyzy, Ajnur Myrzalijewej i Askara Kairbekowa.
Według świadectw Żakina przeszukania dokonywało dziewięciu funkcjonariusz, a przy wejściu do mieszkania dyżurowała specjalna jednostka policyjna. Funkcjonariusze nie poinformowali, czego szukają. Zabrano telefon komórkowy działacza, telefony jego dzieci i zmarłej matki, jak również jego stare notatniki. Lesbajewa mówi, że funkcjonariusze szukali flagi kazachskiej oraz materiałów propagandowych. Po przeszukaniu aktywistę zabrano na komendę policji w celu przesłuchania.
Na 31 października planowane jest przeprowadzenie demonstracji przeciwko represjom i reformom politycznym w kraju. Władze Ałmaty wyraziły zgodę na akcję dopiero za trzecim razem.
Radio Azattyk podaje, że niezależni działacze w regionach również chcieli zorganizować demonstracje, ale władze lokalne nie wyraziły na to zgody. W związku z tym aktywiści z regionów zdecydowali się na przyjazd do Ałmaty, aby wziąć udział w tamtejszym proteście . Obrońcy praw człowieka uważają, że przeszukania i zatrzymania w przeddzień akcji opozycji mają na celu uniemożliwienie ludziom udziału w protestach.
Źródło: Mediazona CA
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium