Kirgizi zagłosowali „za” zmianami w konstytucji
11 grudnia br. w Kirgistanie odbyło się referendum dot. nowelizacji konstytucji . Zdecydowana większość, czyli 80 procent głosujących opowiedziała się „za”, przeciwko było 16 procent, frekwencja wyniosła 42,07% . Zgodnie z kirgiskim ustawodawstwem, aby referendum było ważne musi w nim wziąć udział min 30 procent wyborców.
Będzie to już dziewiąta zmiana kirgiskiej konstytucji od 1993 roku. Przewiduje ona m.in. wzmocnienie władzy premiera kosztem prezydenta i parlamentu, a także znosi konstytucyjny obowiązek wykonywania przez kirgiskie sądy postanowień międzynarodowych organów zajmujących się obroną praw człowieka,
Wprowadzenie zmian w konstytucji zaproponowali latem br. liderzy pięciu ugrupowań parlamentarnych. Wsparł ich prezydent kraju Almazbiek Atambajew, którego kadencja kończy się w przyszłym roku i który nie mogąc ubiegać się o reelekcję najprawdopodobniej będzie chciał objąć stanowisko szefa rządu.
11 grudnia br. odbyły się także wybory do lokalnych samorządów. Zdaniem ekspertów miały one zapewnić konstytucyjnemu referendum konieczną frekwencję. Największe poparcie zyskało ugrupowanie prezydenta czyli Socjal-Demokratyczna Partia Kirgistanu. Kolejne pozycję zajęły partie Republika-Ata Żurt , (związana z elsprezydentem Kurmanbekiem Bakijewem), Onuguu (Postęp) oraz Kirgistan miliardera Omurbeka Babanowa,
Źródło: lenta.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium