Kirgistan: nowe wyzwania dla NGO

15-07-21 Promocja 0 comment

Prezydent Kirgistanu po cichu podpisał ustawę, podobną do rosyjskiej ustawy o agentach zagranicznych, która kontroluje prace organizacji pozarządowych. Społeczeństwa obywatelskie postrzega nowe restrykcjejako odpowiedź władz na śledztwa medialne w sprawach korupcyjnych na wysokim szczeblu i obawiasię, że mogą one zostać wykorzystane do sparaliżowania pracy niezależnych aktywistów. 

Wiadomość, że Sadyr Żaparow podpisał ustawę, pojawiała się 7 lipca, ponad tydzień po jej wejściu w życie. Ustawa wymaga od organizacji pozarządowych składania uciążliwych sprawozdań finansowych i została wprowadzona w związku z rosnącymi nastrojami antyzachodnimi wśród polityków i grup religijnych. Niezależni dziennikarze, działacze na rzecz praw człowieka, naukowcy i całe instytucje stali się celem ataków polityków, oskarżających ich o szerzenie „zachodniej ideologii” lub „propagandę LGBT”.

Gdy tylko wiadomość o ustawie trafiła do przestrzeni publicznej, w sieciach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać filmiki skierowane do ambasadorów krajów zachodnich i uzasadniajace wprowadzenia ustawy. Mimo to Waszyngton 8 lipca wezwał Żaparowado ponownego rozważenia decyzji, mówiąc, że nowe przepisy zagrażają staraniom organizacji pozarządowych zmierzającym do poprawy życia obywateli i utrudniają istotne wysiłki tychże, aby pomóc rządowi uporać się z pandemią COVID-19. Departament Stanu oświadczył, że podobne ustawy są stosowane w innych krajach w celu atakowania organizacji krytycznych wobec rządu i polityków. Wydaje się to być aluzją do słynnej rosyjskiej ustawy o agentach zagranicznych” z 2012 r.

Obecnie wszystkie organizacje pozarządowe w Kirgistanie muszą składać raporty  w Państwowej Służbie Podatkowej, Funduszu Społecznym i KrajowymKomitecie Statystycznym. Nowa ustawa zobowiązuje także do publikacji na stronie internetowej urzędu skarbowego raportów z wyszczególnieniem źródeł finansowania i wydatków, a także posiadanego lub wykorzystywanego majątku nieruchomego.Niezastosowanie się  może doprowadzić do zamknięciaorganizacji. Przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego wskazywali na dyskryminacyjny charakter prawa, ponieważ nie obejmuje ono wspieranych przez państwo organizacji pozarządowych, a także partii politycznych i organizacji religijnych.

Projekt ustawy pojawił się po raz pierwszy w styczniu 2020 r., po  antykorupcyjnych protestach wywołanych rezultatem śledztwa dziennikarzy Kloop.kg, którzy we współpracy z kirgiskimi redakcją Radia Wolna Europa i OCCRP odkryli w rządzie przypadki korupcji na masowąskalę. Kilka miesięcy później, w szczytowym momencie pandemii – kiedy społeczeństwo obywatelskie okazało się skuteczniejsze niż rząd w dystrybucji pomocy – ustawa została ostro skrytykowana, a ówczesny prezydent Sooronbaj Żeenbekow odmówił jej podpisania.

Tej wiosny parlament podjął kolejną próbę. Tym razem z nowym, bardziej nacjonalistycznym i odważniejszym prezydentemŻaparowem. Przemawiając w marcu po demonstracjach w obronie praw kobiet w Biszkeku i Oszu, deputowany Baktybek Raimkulow ponownie przeforsował swój projekt ustawy, dowodząc, że pomoże ona kontrolować „organizacje pozarządowe wspierające zachodnie interesy” i powstrzyma rozprzestrzenianie się protestów.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium