W Kazachstanie odnotowano ponad 2000 przypadków koronawirusa. Większość dużych miast zostało objętych kwarantanną, a ich mieszkańcy są izolowani. Takie środki bezpieczeństwa powodują ogromne straty gospodarcze. Obecnie rząd zapewnia zasiłek w wysokości 42 500 tenge (około 95 dolarów) dla najbardziej potrzebujących. 8 kwietnia Alija Moldabekowa, wiceprezes Narodowego Banku Kazachstanu, oświadczyła, że ​​aktywa walutowe Narodowego Funduszu wynoszą 57,5 ​​miliarda dolarów, „poduszka finansowa” kraju może zatem pomóc we wsparciu gospodarki i obywateli Kazachstanu przez pewien czas, chociaż dalsza dewaluacja tenge, która wydaje się nieunikniona, grozi wywołaniem napięć społecznych.

Jeśli cena ropy naftowej w tym roku pozostanie na poziomie 20-30 dolarów za baryłkę, nawet po kwarantannie i wznowieniu pracy dużych przedsiębiorstw, kraj będzie nadal borykał się z poważnymi problemami gospodarczymi. Kazachstan ma inne produkty eksportowe, a niższe ceny ropy spowodują nacisk na produkcję zbóż , aby zrównoważyć utratę dochodów z ropy. Nawet jeżeli się to uda reszta 2020 r. będzie dla Kazachstanu bardzo trudna.

Źródło: Radio Azatlyk

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium