Kreml skrytykował  oświadczenie ambasador Stanów Zjednoczonych przy NATO Kay Bailey Hutchison, na temat  pakietu działań mających powstrzymać Rosję na Morzu Czarnym.

Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Putina, oznajmił, że Moskwa nie rozumie, co ma na myśli Waszyngton mówiąc o planach skierowania natowskich okrętów w celu zagwarantowania możliwości przepływu ukraińskich statków przez Cieśninę Kerczeńską.

Przedstawiciel rosyjskich władz stwierdził, że decyzja o przepuszczeniu okrętów NATO przez cieśninę może zostać podjęta dopiero  po otrzymaniu odpowiedniego wniosku. Pieskow przypomniał, że na Morzu Czarnym obowiązuje szczególny przepisy dotyczące obecności okrętów wojennych.

Wzmocnienie pozycji NATO na Morzu Czarnym było jednym z tematów spotkania szefów dyplomacji krajów Sojuszu w Waszyngtonie w dniach 3-4 kwietnia br.

Powodem wzmożonej uwagi w stosunki do tego akwenu stał się incydent do jakiego doszło w listopadzie 2018 roku w Cieśnienie Kerczeńskiej. Rosyjska straż graniczna używając przemocy zatrzymała wówczas 2 ukraińskie kutry artyleryjskie oraz 1 holownik.  Aresztowani ukraińscy marynarze do dzisiaj przebywają w rosyjskim więzieniu, skazani za nielegalne przekroczenie granicy FR.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium