Rosja szanuje integralność terytorialną Ukrainy zgodnie z Deklaracją Niepodległości z 24 sierpnia 1991 r., oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow podczas konferencji prasowej kończącej pracę 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.

Dyplomata zaznaczył, że Moskwa już wtedy zaakceptowała suwerenność Ukrainy i nie ma żadnego problemu z uznaniem integralności terytorialnej państwa sąsiedzkiego. Stwierdził jednak, że to Kijów podważył ją „w wyniku zamachu stanu, rozpoczynając wojnę przeciwko własnemu narodowi”.

Decydujące znaczenie dla Rosji ma neutralny status Ukrainy. Ławrow zaznaczył, że w deklaracji z 1991 r. był zapis, który miał zagwarantować nie przynależność państwa sąsiedzkiego do żadnych sojuszy wojskowych: „W takiej wersji oczywiście popieramy integralność terytorialną Ukrainy”.  

Słowa te pozostają w dysonansie z realną polityką prowadzoną przez Kreml wobec państwa ukraińskiego. Kreml już w 2014 r. zaanektował Krym. Od 24 lutego ub.r. prowadzi otwartą inwazję wobec Ukrainy. We wrześniu 2022 r. na okupowanych terytoriach przeprowadzono plebiscyty, na podstawie których około 20% ziem ukraińskich włączono w skład Rosji.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium