Lider Naddniestrza: naszym celem jest niepodległość
Mołdawia nie powinna marnować czasu na uregulowanie konfliktu na lewym brzegu Dniestru, ponieważ jedynym możliwym scenariuszem jest uznanie niepodległości Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej. Powiedział o tym w rozmowie z rosyjską gazetą „Izwiestija” przywódca separatystycznego regionu Wadim Krasnosielski.
„Nawet jeżeli weźmiemy pod uwagę „plan Kozaka” (przewidujący federalizację Mołdawii – red.), to w panujących realiach nie odpowiada on już ani Konstytucji, ani ustawom czy innym aktom prawnym samej Mołdawii” – oznajmił lider separatystów.
Zdaniem Krasnosielskiego, Naddniestrze ma obecnie wszystkie cechy niezależnego państwa.
„Przez 28 lat niepodległości Naddniestrza i Mołdawii, powstały odrębne systemy prawne, osobne konstytucje, ustawy oraz inne akty prawne. Modele państwowości (mołdawski i naddniestrzański – red.) są zupełnie odrębne” – dodał tzw. prezydent samozwańczej republiki.
Wg. Krasnosielskiego, Naddniestrze nie jest zobowiązane do rozważania scenariusza reintegracji, a celem tego regionu jest niezależność.
Przypomnimy, że opracowany w 2003 roku tzw. „plan Kozaka” (przedstawiciela rosyjskiego prezydenta Dmitrija Kozaka – red.) przewidywał federalizację Republiki Mołdowy i przyznanie dwóm obwodom autonomicznym Naddniestrzu oraz Gagauzji szerokich uprawnień w zakresie polityki zagranicznej. Dokument został parafowany przez ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Mołdawii Władimira Woronina i przywódcę naddniestrzańskich separatystów Igora Smirnowa. W ostatniej chwili Woronin jednak zmienił zdanie i odmówił podpisania dokumentu.
Źródło: Deschide.md
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium