Liderka prozachodniej opozycji niespodziewanie prowadzi w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Mołdawii

02-11-20 Promocja 0 comment

W pierwszej turze wyborów prezydenckich w Mołdawii, która miała miejsce 1 listopada, prowadzi była premier, przewodnicząca proeuropejskiej opozycyjnej Partii Działanie  i Solidarność (PAS) Maia Sandu.

Po przeliczeniu 100% głosów okazało się, że  Maię Sandu poparło 36,16% wyborców. Na urzędującego prorosyjskiego prezydenta Igora Dodona zagłosowało 32,61% Mołdawian. 

Na trzecim miejscu uplasował się opozycyjny prorosyjski polityk Renato Usatii z Naszej Partii (16,90%), a na czwartym przedstawicielka także opozycyjnej partii Sor Violeta Ivanov (6,49%).

Według ekspertów swój sukces Sandu zawdzięcza rekordowej frekwencji w zagranicznych lokalach wyborczych, gdzie opozycjonistka zdobyła około 70% głosów, a urzędujący szef państwa jedynie około 3-4%. Dodajmy, że poza granicami kraju zagłosował co dziesiąty wyborca. Ogólna frekwencja wyniosła 42,76%. 

W drugiej turze głosowania, zaplanowanej na 15 listopada, spotkają się Sandu i Dodon.

Przypomnijmy, że w drugiej turze wyborów prezydenckich w listopadzie 2016 roku Maia Sanduprzegrała z Igorem Dodonem  różnicą 4% głosów.

Dodajmy, że według sondażu, przeprowadzonego przez CBS-AXA na zlecenie WatchDog.md, w drugiej turze wyborów przewodnicząca PAS mogłaby pokonać Igora Dodona. 

Źródła: Point.md

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium