Łotwa odmówiła śledczym z Mińska pomocy w dochodzeniu w sprawie karnej dotyczącej zamiany w centrum Rygi podczas Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie oficjalnej flagi białoruskiej na historyczną biało-czerwono-białą. Poinformował  o tym w wywiadzie dla państwowej agencji BiełTA pierwszy wiceprzewodniczący Komitetu Śledczego Białorusi Aleh Szandarowicz.

W maju burmistrz Rygi Mārtiņš Staķis i minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkēvičs dokonali zamiany flag.

Staķis wyjaśnił, że „flaga symbolizująca reżim, odpowiedzialny za  państwowy terroryzm, jest niepożądana  w przestrzeni miejskiej Rygi — więc została usunięta”. Stało się to zaraz po incydencie z przymusowym lądowaniem samolotu Ryanair w Mińsku.

Na Białorusi w związku z tym została wszczęta sprawa karna przeciwko Staķisowi i Rinkēvičsowi na podstawie art. 130 kk (podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym).

Białoruscy śledczy chcieli przesłuchać łotewskich polityków. W lipcu śledczy wysłali do Rygi wniosek „o informację o urzędnikach państwowych, którzy mają stawić się na przesłuchanie przez Komitet Śledczy”. Ryga na to nie odpowiedziała. We wrześniu wysłano kolejną prośbę, ale poproszono urzędników o przesłuchanie na Łotwie.

Szandarowicz skarżył się, że na wszystkie wnioski o pomoc prawną odpowiedziały nie organy ścigania, ale  łotewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, stwierdzając,  że prośba nie zostanie rozpatrzona.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium