Kiszyniów potwierdza swoje stanowisko w sprawie konieczności wycofania rosyjskich wojsk z terytorium nie uznawanej Naddniestrzańskiej Mołdawskiej Republiki. Poinformował o tym 30 marca wiceminister spraw zagranicznych i integracji europejskiej Mołdawii Lilian Darii podczas mołdawskich-rosyjskich konsultacji w Kiszyniowie.

Jak podkreślił  Lilian Darii, strona mołdawska nalega na zastąpienie rosyjskich sił pokojowych stacjonujących w strefie bezpieczeństwa nad Dniestrem misją cywilnych obserwatorów pod egidą organizacji międzynarodowych.

Podczas konsultacji międzyrządowych została także omówiona kwestia wznowienia negocjacji w sprawie uregulowania konfliktu naddniestrzańskiego według formatu „5 + 2” (Mołdawia, Naddniestrze – strony konfliktu, Ukraina, OBWE, Rosja – gwaranci, UE i USA – obserwatorzy). Szef rosyjskiej delegacji, wiceminister spraw zagranicznych Grigorij Karasin oznajmił, że z zadowoleniem przyjmuje wznowienie kontaktów  między Kiszyniowem i Tyraspolem.

Przypomnijmy, że w Naddniestrzu od początku lat 90-ch  stacjonują oddziały 14. armii rosyjskiej.

Źródło: Ukraińska Prawda

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium