Wybory prezydenckie w Mołdawii, wyznaczone na 1 listopada, nie rozstrzygną się w pierwszej turze, a szansę na zwycięstwo w drugiej ma dwoje głównych rywali. Świadczą o tym ostatnie sondaże przedwyborcze.

Według badania Stowarzyszenia Socjologów i Demografów Mołdawii, urzędujący prorosyjski prezydent Igor Dodon obecnie prowadzi z poparciem 32,5%. Z kolei liderka  prozachodniej opozycyjnej Partii Akcja i Solidarność (PAS) Maia Sandu plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 18,4%. Na trzecim miejscu znajduje się lider opozycyjnej partii „Platforma Godność i Prawda” Andrei Nastase – 9,2%, a na czwartym – przewodniczący „Naszej Partii” Renato Usatii – 6,5%.

Natomiast, jeśli do drugiej tury wejdą Sandu i Dodon, to 47,5% respondentów jest gotowych głosować na urzędującego prezydenta, a 38,4% – na byłą premier.

Z kolei, według sondażu, przeprowadzonego przez CBS-AXA na zlecenie WatchDog.md, w drugiej turze wyborów przewodnicząca PAS mogłaby pokonać Igora Dodona. Zgodnie z tym badaniem, jeżeli para Dodon-Sandu spotka się w drugiej turze, to na byłą premier może zagłosować 29,2% Mołdawian, a na urzędującego prezydenta 25,9%.

Przypomnijmy, że w drugiej turze wyborów prezydenckich w listopadzie 2016 roku Maia Sandu przegrała z Igorem Dodonem  różnicą 4% głosów.

Źródła: Gazeta.ru,  Infotag

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium