Sąd w Moskwie 27 września poinformował, że Interpol odmówił umieszczenia byłego przywódcy Mołdawskiej Partii Demokratycznej (DPM) Vlada Plahotniuca na  liście ściganych osób.

„Według międzynarodowej policji, prześladowania oligarchy mają charakter polityczny i dotyczą sporu między obecnym prezydentem Mołdawii Igorem Dodonem a samym Plahotniucem” – wyjaśniła adwokat mołdawskiego biznesmena, Daria Konstantinova. Dodała, że śledztwo nie posiada żadnych dowodów udziału Plahotniuca w przypisywanych mu przestępstwach, a postępowanie zostało wszczęto jedynie na podstawie zeznań anonimowych świadków.

Przypomnijmy, że w 2017 r. Sąd w Moskwie zaocznie aresztował Plahotniuca pod zarzutem zorganizowania nieudanej próby zamordowania mołdawskiego i rosyjskiego biznesmena Renato Usatiiego. Ponadto Departament Śledczy MSW Rosji zaocznie oskarżył Plakhotniuca m.in. o zorganizowanie grupy przestępczej zajmującej się dostawami haszyszu z Maroka do krajów UE i Federacji Rosyjskiej.

Dodajmy, że po tym, jak 14 czerwca Partia Demokratyczna Mołdawii (PDM) zrezygnowała z rządów „w celu uniknięcia kryzysu politycznego”, jej przywódca Vlad Plahotniuc uciekł z kraju przez samozwańczą Republikę Naddniestrza  do Odessy, a 15 czerwca  wyleciał samolotem z Kijowa do Londynu.

Źródło: Newsmaker

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium