Mołdawia: Maleją szanse na koalicję socjalistów z blokiem ACUM
Szanse na porozumienie się bloku ACUM z Partią Socjalistów w kwestii wspólnych działań w nowo wybranym parlamencie Mołdawii są bardzo małe – uważa przewodnicząca Partii Działania i Solidarności (PAS), wchodzącej do bloku ACUM, Maia Sandu.
„ACUM już zrobił kilka kroków, by nawiązać dialog, lecz socjaliści na razie tylko wynajdują preteksty, aby zahamować proces. Wywnioskowaliśmy, że oni po prostu się boją” – oświadczyła Sandu. Dodała, że nieformalny przywódca Partii Socjalistów, Igor Dodon, jest człowiekiem „tchórzliwym” i podejmuje decyzje w zależności od tego, kogo w danej chwili boi się najbardziej – Kremla czy Vlada Plahotniuka, mołdawskiego oligarchy.
Współprzewodnicząca prozachodniego bloku ACUM po raz kolejny wezwała prorosyjskich socjalistów do przegłosowania ważnych projektów ustaw zaproponowanych przez blok, w tym, tzw. „ustawyantyoligarchicznej”, ograniczającą wpływ biznesu na władze.
Przypomnijmy, że w wyborach 24 lutego, prorosyjska Partia Socjalistów Republiki Mołdowa zdobyła 35 mandatów, dotychczas rządząca Partia Demokratyczna oligarchy Vlada Plahotniuka – 30, prozachodni blok ACUM – 26, Partia Sor – 7 mandatów, a niezależni kandydaci uzyskali 3 mandaty. Do utworzenia większości potrzebnych jest 51 posłów. Parlament w nowym składzie pracuje już od ponad miesiąca, ale wciąż nie sformował rządzącej koalicji.
Źródło: Infotag
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium