Mołdawia zwróci się do Rumunii w przypadku militarnego zagrożenia ze strony Rosji
Jeśli konflikt na Ukrainie rozprzestrzeni się na terytorium Mołdawia, a stosunki z Federacją Rosyjską pogorszą się, Kiszyniów zwróci się o pomoc do Rumunii. Prezydent Mołdawii Maia Sandu poinformowała o tym 29 lipca po spotkaniu z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem.
„Martwimy się. Rozważamy najbardziej pesymistyczne scenariusze. W związku z tym przygotowujemy się na wszystkie opcje. A w sytuacji, gdy Rosja spróbuje zaatakować Republikę Mołdowy, oczywiście poprosimy o pomoc” – powiedziała szefowa państwa.
„Pozostajemy najbliżej Mołdawii i nie opuścimy was, niezależnie od sytuacji , w jakiej wszyscy znajdziemy się w wyniku niegodziwej wojny, którą Rosja rozpętała przeciwko Ukrainie” – dodał z kolei Klaus Iohannis.
Przypomnijmy, że szefowa mołdawskiego rządu Natalia Gavrilita 24 lipca poinformowała, że naród Mołdawii obawia się rosyjskiej inwazji.
Źródła: Europejska Prawda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium