Pentagon przestrzega, że obecna rosyjska polityka stanowi zagrożenie dla wszystkich bez wyjątku członków NATO, oświadczył anonimowy wysoko postawiony przedstawiciel Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych. Jego słowa cytuje rosyjska agencja informacyjna TASS.

Przedstawiciele USA zamierzają omówić ten temat  na najbliższej wideokonferencji szefów resortów obrony państw Sojuszu. Udział w niej weźmie też nowy szef Pentagonu generał Lloyd Austin.

Amerykanie uważają, że Moskwa „do osiągania swoich celów stosuje metody militarne”. Waszyngton „niejednokrotnie był świadkiem tego, jak Rosja próbuje zakłócić bezpieczeństwo i stabilność”. USA zamierzają jednak współpracować z nią w kwestiach stanowiących wzajemny interes.

Szef NATO Jens Stoltenberg mówił wcześniej, że nie dostrzega bezpośredniego zagrożenia militarnego ze strony Rosji dla państw Sojuszu.

Od kilku lat stosunki pomiędzy Sojuszem, a Moskwą pozostają zamrożone. Aneksja Krymu oraz wsparcie  dla prorosyjskich separatystów stały się momentem zwrotnym we wzajemnych relacjach. Moskwa ze swojej strony krytykuje NATO za rozszerzenie się na wschód czego dowodem ma być oraz stacjonowanie zachodnich żołnierzy w krajach bałtyckich, ongiś wchodzących w skład Związku Sowieckiego.

Źródło: tass.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium