Rosja potrzebuje czasu na udzielenie odpowiedzi na nowe sankcje amerykańskie, oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. „Podejmowanie pośpiesznych działań nie byłoby rozsądne”. Wg Pieskowa, Kreml analizuje nową sytuację by zareagować  w sposób nie naruszający rosyjskich interesów.

Wprowadzone przez USA nowe sankcje przeciwko 24 oligarchom z najbliższego otoczenia Putina  oraz 14 przedsiębiorstwom doprowadziły do gwałtownego osłabienia rubla. Przedstawiciele rosyjskich władz zapewniają jednak, że ograniczenia nie będą miały znaczącego  wpływu na gospodarkę Rosji, która w szybkim tempie dostosowuje się do nowej sytuacji. Premier Dmitrij Pieskow oświadczył, że sytuacja gospodarcza  jest „absolutnie stabilna”.

Władze kraju zamierzają wesprzeć przedsiębiorców, którzy ucierpieli w wyniku wprowadzenia sankcji., obiecał to wicepremier Aleksandr Dworkowicz

Prezydent Putin na razie nie planuje spotkań z oligarchami, którzy trafili na nowa  listę sankcyjną. „Nie oznacza to jednak, że w razie potrzeby do takiego spotkania nie dojdzie”, oświadczył Pieskow.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium