Pieskow: prowokacja z brytyjskim Defenderem została zaplanowana „za oceanem”

06-07-21 Promocja 0 comment

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że ostatni incydent z brytyjskim niszczycielem HMS Defender w pobliżu brzegów Krymu został zaplanowany w Stanach Zjednoczonych: „Myślę, że nasz wywiad posiada informację, kto stoi za tą decyzją. Takie operacje są jednak planowane u starszych towarzyszy, za oceanem”.

Zaznaczył, że jest to „instrument świadomej, dobrze zaplanowanej prowokacji” i zagroził, że reakcja Moskwy na ewentualne kolejne takie wydarzenie „będzie, oczywiście, twarda”.

Prezydent Rosji Władimir Putin podczas ostatniej telekonferencji stwierdził, że nawet gdyby flota morska jego kraju zatopiła brytyjski niszczyciel, nie doprowadziłoby to do wybuchu trzeciej wojny światowej.

23 czerwca br. Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało o dokonanym ostrzegawczym ostrzale niszczyciela HMS Defender, który na odległość 3-echkilometrów naruszył rosyjskie wody terytorialne. Wysłano też bombowiec Su-24.

Władze Wielkiej Brytanii zdementowały tę informację. Wg. nich, niszczycielznajdował się na wodach międzynarodowych oraz terytorialnych  Ukrainy. Brytyjskie dowództwo stwierdziło, że żadnego ostrzału nie było, a dochodzące z oddali odgłosy wybuchów zostały uznane za element przeprowadzanych manewrów wojskowych.

Źródło: polit.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium