Prezydent Armenii o sankcjach i relacjach z Rosją
Prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się z prezydentem Armenii Wahagnem Chaczaturianem w ramach Międzynarodowego Forum Ekonomicznego 2022 w Sankt Petersburgu.
„W rzeczywistości mamy nowe czasy. Właściwie powinniśmy się zastanowić, jak kontynuować rozwój w nowych warunkach, które stwarzają nowe możliwości. I zgadzam się, na przykład, z wnioskami szefowej Banku Centralnego [Rosji]: że nie powinniśmy myśleć, iż ta sytuacja się zmieni, że sankcje ustaną lub wkrótce się skończą – powinniśmy po prostu przyzwyczaić się do tego i przygotować gospodarkę na całkiem inne wyzwania. Jestem przekonany, że gospodarka Rosji wytrzyma, bazując na dostępnych zasobach, możliwościach i biorąc pod uwagę dwa miesiące, które minęły. Nie spełniły się oczekiwania, przewidywania, formułowane nawet przez rosyjskich ekspertów, finansistów i ekonomistów” – powiedział Chaczaturian.
Prezydent Armenii podkreślił rolę Putina w rozwiązaniu konfliktu o Górski Karabach.
„Myślę, że naród ormiański docenia wasze starania na rzecz rozwiązania konfliktu o Górski Karabach. Mogę Panupowiedzieć, że to, co zrobiliście podczas działań wojennych, wasze wysiłki, dzięki którym wojna została przerwana, sądoceniane nie tylko przeze mnie jako osobę. Wiem, że ludność ormiańska również to docenia” – powiedział Putinowi Chaczaturian.
Według Chaczaturiana, o tym, że między narodami ormiańskim i rosyjskim istnieją „braterskie relacje”, zadecydowali przodkowie obu narodów.
„To nie była moja decyzja – 200 lat temu nasi przodkowie zdecydowali, że powinniśmy żyć razem, skupiać nasze wspólne wysiłki, aby się rozwijać. Takie jest moje stanowisko jako obywatela i jako człowieka. Oczywiście pomaga mi to teraz jako prezydentowi, bo rozumiem, że rząd i premier też mają podobne podejście. Jestem pewien, że nasze dalsze relacje będą się owocnie rozwijać. Musimy tylko pomóc kierownictwu kraju, mam na myśli Armenię, w razie jakichkolwiek problemów – po prostu zlikwidować te problemy, stworzyć normalne warunki”.
