Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) odrzucił pozew złożony przez Komitet Olimpijski Rosji oraz 68 rosyjskich lekkoatletów przeciwko Międzynarodowej Federacji Lekkiej Atletyki (IAAF), która nie dopuściła lekkoatletów z Federacji Rosyjskiej do udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro.

Decyzja CAS w tej sprawie była jednomyślna. Oznacza ona, że letnie Igrzyska w Rio odbędą się bez rosyjskich lekkoatletów.

24 lipca br. Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) ma podjąć wiążącą decyzję ws. udziału w najważniejszym sportowym wydarzeniu całej rosyjskiej delegacji.

Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zaapelowała o całkowite wykluczenie Rosji ze zbliżających się Igrzysk. Powód to stosowanie na szeroką skalę  przez rosyjskich sportowców dopingu i poparcie dla tych działań ze strony państwa.

W Rio mogą wystąpić jedynie dwie lekkoatletki z Rosji Julia Stiepanowa, która ujawniła specjalistom z WADA fakty stosowania dopingu oraz Darja Kliszina. Żadna z nich nie wystąpi jednak pod rosyjską flagą.

Jeśli dojdzie do dyskwalifikacji całej rosyjskiej ekipy, będzie to pierwszy przypadek od 1984 r., gdy w Letnich Igrzyskach Olimpijskich nie weźmie udział państwo, zaliczane do światowych potęg. Wtedy Igrzyska w Los Angeles zostały zbojkotowane przez ZSRS. Wówczas do podjęcia podobnej  decyzji została zmuszona  także większość państw socjalistycznych.

Rosyjskie władze skrytykowały stosowanie przez międzynarodowe organizacje sportowe zbiorowej odpowiedzialności w stosunku do sportowców z Rosji. Pojawiające się głosy nawołujące do bojkotowania Igrzysk w Rio nie znalazły jednak poparcia na szczeblu państwowym.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium