Od 1 października białoruskie władze zwiększyły minimalną cenę detaliczną sprzedawanego w kraju cukru (ceny na Białorusi są regulowane odgórnie). Posunięcie to, jak pisze białoruska prasa gospodarcza,jest skierowane przeciwko rosyjskiemu cukrowi oferowanemu w białoruskich sklepach taniej niż w samejRosji.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa RegulacjiAntymonopolowej i Handlu (MART) nr 78, minimalna cena cukru zostanie zatwierdzona do końca 2019 r.

W ostatnich latach białoruskie władze wielokrotnie niepokoiły się stanem krajowych cukrowni, które przestały być konkurencyjne. Kiedy w 2018 r. prezydent kraju Alaksandr Łukaszenka zapytał, dlaczego tak się dzieje, poinformowano go, że rosyjski cukier jest tańczy,gdyż rosyjskie przedsiębiorstwa płacą mniej za energię i korzystają z preferencji podatkowych.

Miesiąc temu prezydenta Białorusi poinformowano o rosyjskim dumpingu czyli oferowaniu Białorusi cukru  po cenie niższej niż 50 kopiejek (ok. 1 PLN).

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium