„Nocne Wilki” na Białorusi: władza wita, opozycja protestuje
W piątek rano kilkudziesięciu motocyklistów z klubu „Nocne Wilki” wyruszyło z Moskwy do Berlina na rajd „Drogi zwycięstwa” organizowany w 71. rocznicę zwycięstwa w II wojnie światowej. Polskie MSZ nie zgodziło się na ich przejazd przez Polskę. Zamiast tego „Nocne Wilki” wjechały na Białoruś.
Jak podano na stronie internetowej klubu motocyklowego, koordynować przejazd uczestników rajdu na Białorusi, będzie Ministerstwo Sportu i Turystyki tego kraju.
Przedstawiciel resortu Piotr Woran w czasie video konferencji z „Nocnymi Wilkami” oświadczył, że białoruskie ministerstwo do „zapewnienia dobrej oprawy patriotycznej akcji” „przygotowuje się bardzo poważnie”.– Będziemy okazywać wszelką niezbędną pomoc motocyklistom w czasie ich przejzadu, na drogach całego kraju. Ich trasa na Białorusi będzie zawsze gładka –zapewnił białoruski urzędnik.
Niezależne białoruskie portale przypominają, że zimą „Nocne Wilki” w ramach akcji, która nazywała się „Biała Ruś”,jeździły po terytorium Białorusi z flagami „Noworosji”
W zeszłym roku, kiedy motocyklistom również nie udało się przejechać do Berlina przez Polskę, byli uroczyście przyjmowani na Białorusi przezmijscowych urzędników i polityków.
Z kolei jeden z opozycyjnych liderów Zianon Paźniak publicznie nawoływał, żeby nie wpuszczać Rosjan do kraju.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium