Około 150 zatrzymanych aktywistów w Jekaterynburgu
Około 150 osób zostało zatrzymanych podczas trwających w Jekaterynburgu protestów przeciwko budowie prawosławnej świątyni pw. Świętej Katarzyny w pobliżu budynku Teatru Dramatycznego.
Znajduje się tam miejski skwer, na terenie którego przyzwyczaili się wypoczywać mieszkańcy. Idea budowy świątyni w tym miejscu nie przypadła im do gustu. Najbardziej aktywni z nich postanowili czynnie zademonstrować swój sprzeciw. Udział w protestach wzięło około 3 tys. osób.
Władze miasta oświadczyły, że nie zamierzają zrezygnować z planów budowy. Aktywistom zaproponowano wybranie któregoś z miejskich parków i opracowanie planu jego zagospodarowania.
W odpowiedzi mieszkańcy zaczęli zbierać podpisy ws. referendum o odwołanie gubernatora Siergieja Bidonko.
Głos ws. wydarzeń w Jekaterynburgu zabrał również Kreml. Jego rzecznik Dmitrij Pieskow próbował usprawiedliwić działania policji twierdząc, że w przypadku prowokacji konieczne jest zastosowanie przymusu.
(16 maja wieczorem burmistrz Jeketynburga poinformował, że budowa cerkwi zostaje wstrzymana do czasu przeprowadzenia wśród mieszkańców referendum w tej sprawie. Pomysł referendum zgłosił wcześniej tego samego dnia Władimir Putin.przyp.red)
Źródło: newsru.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium