„Białorusini wielokrotnie widzieli, jak są zatrzymywani, porywani i wywożeni z kraju politycy opozycji. Siarhiej Cichanoǔski, Maryja Kalesnikawa, Wiktar Babaryka, Pawał Siewiaryniec, Mikałaj Statkiewicz — wszyscy ci ludzie są w więzieniu, ponieważ stary system polityczny nie znosi konkurencji. Z tego samego powodu został zatrzymany Aleksiej Nawalny. Ale to niebezpieczny krok”— powiedziała Swiatłana Cichanoǔska.

„Każdy ma prawo do wyboru i domu. A zatrzymanie Nawalnego pokazuje, że nasze kraje wciąż mają daleką drogę do tego, abyśmy w naszej ojczyźnie czuli się jak w domu. To jest nasz cel: aby każdy, kto musiał wyjechać, mógł wrócić; a wszyscy, którzy zostali na Białorusi, przestali czuć, że są w więzieniu” — dodała.

Polityk Pawał Łatuszka (m.in. ambasador w Polsce w latach 2002—2008) także wypowiedział się w sprawie rosyjskiego działacza: „Zatrzymanie Aleksieja Nawalnego jest dowodem na niszczenie prawa obywateli do swobody poglądów politycznych. Społeczeństwo rosyjskie ma prawo poznać prawdę o zatruciu Nawalnego. Zatrzymanie Nawalnego ma podłoże polityczne. Aleksiej Nawalny ma pełne prawo do prowadzenia działalności politycznej w Rosji. Widzieliśmy, jak tych, którzy przyszli na spotkanie z politykiem, zatrzymywano na lotnisku. Białorusini dobrze to znają — kiedy siły bezpieczeństwa aresztują cywilów, którzy bronią ich prawa do wolności wypowiedzi. Zadajemy sobie pytanie: z jaką Rosją nowa Białoruś będzie budować stosunki?” — zakończył retorycznie Łatuszka.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium