Budapesztańczycy zostawiają nad Dunajem buty jako memento
Wyobrażenia butów na nabrzeżu Dunaju w Budapeszcie upamiętniają mord popełniony na Żydach przez węgierskich faszystów z ruchu Strzałokrzyżowców pod koniec II wojny światowej. W ostatnich dniach obok tego niezwykłego pomnika Holokaustu zaczęły pojawiać się nowe buty. Pozostawiają je uchodźcy z Ukrainy i mieszkańcy stolicy, aby przypomnieć węgierskiemu premierowi Viktorowi Orbánowi słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
W czwartek wieczorem (24.03.) prezydent Ukrainy, przemawiając na posiedzeniu Rady Europejskiej, osobiście zwrócił się do premiera Węgier : „Słuchaj, Wiktorze, wiesz, co się dzieje w Mariupolu? Jeśli możesz, wybierz się na wasze nabrzeże. Spójrz na te buty i zobaczysz, że w dzisiejszym świecie można powtórzyć masowe mordy”, powiedział Zełenskij. “Raz na zawsze musicie zdecydować, po której stronie stoicie”, zaapelował ukraiński prezydent.
Niecały tydzień przed wyborami parlamentarnymi węgierskie media publiczne milczą na temat wydarzeń pod pomnikiem Holokaustu.
Victor Orbán zmierzy się w nadchodzących wyborach ze zjednoczoną opozycją, co zaś tyczy Ukrainy – opowiedział się za pewną formą neutralności wobec tego kraju. Poparł wprawdzie antyrosyjskie sankcje, ale podkreślił, że nie pozwoli na transport broni na Ukrainę przez węgierskie terytorium: „Węgry nie chcą angażować się w tę wojnę. Pomogą jednak ludziom uciekającym przed nią i zapewnią im pomoc humanitarną”, powiedział rzecznik węgierskiego premiera Bertalan Havasi.
Węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó powtórzył, że gabinet Orbána nie chce ryzykować życia Węgrów: „Rozumiemy, że Ukraina i Ukraińcy są najważniejsi dla ukraińskiego prezydenta. Dla nas zaś najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgier i Węgrów”, napisał na portalu społecznościowym szef węgierskiej dyplomacji.
Źródło: Novinky
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium