Były rumuński prezydent jako deputowany mołdawskiego parlamentu chce walczyć o zjednoczenie Mołdawii z Rumunią
Celem Partii Jedności Narodowej (PUN) jest promowanie w Mołdawii idei zjednoczenia z Rumunią – oświadczył 7 października przewodniczący PUN, były prezydent Rumunii Traian Basescu. Polityk, który w 2016 otrzymał, a w 2017 roku stracił mołdawskie obywatelstwo, poinformował, że Partia Jedności Narodowej z nim na czele ma zamiar wystartować w zaplanowanych na 2018 rok mołdawskich wyborach parlamentarnych. Dodał także, że działająca na terytorium Mołdawii PUN jest „siostrą” rumuńskiej partii Ruch Ludowy, której członkowie zasiadają także w parlamencie Europejskim.
Zdaniem Traiana Basescu, idea mołdawsko-rumuńskiej unii jest „bardzo ważna dla Rumunów po obu brzegach rzeki Prut, którzy nadal cierpią z powodu konsekwencji paktu Ribbentrop-Mołotow”.
„Doświadczenie Niemiec, które również zostały podzielony ze względów politycznych, dowodzi, że zjednoczenie jest możliwe … W Rumunii większość obywateli popiera ideę unii, w Mołdawii zwolenników jest dużo, ale ciągle za mało” – powiedział były rumuński prezydent.
„Nasi działacze muszą pokazać obywatelom Mołdawii, jakie korzyści gospodarcze i społeczne przyniesie zjednoczenie z Rumunią. Muszą pokazać, że jedyna droga Mołdawii na Zachód, w kierunku Unii Europejskiej, wiedzie poprzez Bukareszt ” – podkreśla Basescu.
Traian Basescu dodał , że jest rozczarowany działaniami obecnych władz, które deklarując się jako proeuropejskie, „oszukują obywateli Mołdawii”.
Przypomnijmy, że w 2016 roku ówczesny proeuropejski prezydent Mołdawii Nicolae Timofti przyznał Traianowi Basescu mołdawskie obywatelstwo, z kolei na początku 2017 roku nowy prorosyjski szef państwa Igor Dodon zabrał byłemu prezydentowi Rumunii mołdawski paszport. Obecnie Traian Basescu czeka na werdykt sądu w tej sprawie.
Źródło: Infotag
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium