Korzyści i przestrogi dla Ukrainy w związku ze zmianą prezydenta Mołdawii

17-11-20 Promocja 0 comment

Zwycięstwo prozachodniej kandydatki Maii Sandu w wyborach prezydenckich w Mołdawii to szansa, ale też przestroga dla Ukrainy – pisze politolog Artem Fyłypenkona łamach opiniotwórczego magazynu „Zwierciadło Tygodnia”. W drugiej turze, która odbyła się 15 listopada, przywódczyni opozycyjnej Partii Działanie i Solidarność uzyskała 57,75% głosów, a jej rywal, urzędujący prorosyjski prezydent Igor Dodonotrzymał jedynie 42,25%.

Zdaniem Artema Fyłypenki, zwycięstwo Mai Sandu jest dla Ukrainy istotne z dwóch powodów.

„Pierwszy – w osobie Dodona została pokonana Moskwa. Jednak nie ma co zbytnio się cieszyć, gdyż Rosja utrzymuje znaczące wpływy na Mołdawię zarówno poprzez samozwańczą Republikę Naddniestrza, jak i lokalnych polityków, popieranych przez stanowiących dużą część społeczeństwa prorosyjskich obywateli tego kraju” – pisze ekspert. Dodaje, że właśnie dlatego Maia Sandu będzie musiała nie tylko rozwiązywać problemy wewnętrzne, ale także budować relacje z Moskwą.

Główną zaletą zwycięstwa mołdawskiej opozycjonistki dla Kijowa, jest według Fyłypenki, spodziewana poprawa relacji Kiszyniowa z UE i jego najbliższymi sąsiadami – Rumunią oraz Ukrainą. Igorowi Dodonowi to się nie udało. „Zarówno dla Bukaresztu, jak i Kijowa Dodon pozostał pariasem” – pisze analityk.

Z kolei znany publicysta Witalij Portnykow przypomina, że będąc prezydentem Igor Dodon ani razu nie odwiedził Ukrainy i nie spotkał się ze swoimi ukraińskiodpowiednikiem, ponieważ Kijów nie mógł sobie pozwolić na kontakt z człowiekiem, który uznał aneksję Krymu.

„Jednak ukraińskie kierownictwo pozostało w kontakcie z mołdawskim premierem Pavłem Filipem oraz Maią Sandu, która przyjechała do Kijowa niemal tuż po powołaniu jej na szefa rządu (w 2019 roku – red.). Obecnie sytuacja może się zmienić. Prezydent Mołdawii będzie mile widzianym gościem w Kijowie, Brukseli czy Berlinie, z kolei do Moskwy będzie zapraszany mołdawski premier (Ion Chicu z ramienia prorosyjskiej Partii Socjalistów Mołdawii – red.), oczywiście przy utrzymaniu obecnej konfiguracji rządu” – pisze Portnykow dla portalu „Lewy Brzeg”.

Według Artema Fyłypenki, drugim powodem, dla którego wygrana Sandu jest istotna dla Ukrainy, jest fakt, że zwyciężył opozycyjny polityk, który nie miał nawet jednej dziesiątej tych środków administracyjnych, finansowych i medialnych, jakie posiadał urzędujący prezydent Igor Dodon. Na istotne zmiany w składzie elektoratu wskazuje również kluczowa w tych wyborach rola diaspory. Przypomnijmy, że poza granicami Mołdawii zagłosowała rekordowa liczba wyborców – ponad 260 tys., czyli co szósty obywatel. W zagranicznych lokalach wyborczych Maia Sandu uzyskała około 93% głosów, a Dodon jedynie około 7%.

„Wcześniej czy później Ukraina będzie musiała także uporać się ze zjawiskiem rosnącego wpływu diaspory na politykę wewnętrzną oraz zagraniczną i uwzględnić ten czynnik w przyszłych schematach. Podobnie jak czynnik niekontrolowanych terytoriów, jeśli nastąpi „naddniestrzyzacja” Donbasu” – czytamy w artykule politologa.

Ekspert przypomina, że wyborcy z niekontrolowanego przez Kiszyniów samozwańczego Naddniestrza oddali w sumie na Igora Dodona około 4% głosów. Generalnie liczba ta nie jest krytyczna, ale przy innej konfiguracji i większej aktywności mieszkańców Naddniestrza może wpłynąć na wynik kolejnych mołdawskich wyborów. Wynik, który oczywiście będzie wykorzystany przez „wewnętrznych i zewnętrznych panów Tyraspola”, czyli przez Moskwę – podkreśla Fyłypenko.

Dodajmy, że jednym z pierwszych szefów państw, którzy pogratulowali Maii Sandusukcesu wyborczego, był prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

„Gratuluję Maii Sandu wygranych wyborów. Z niecierpliwością oczekuję dalszego zacieśniania stosunków między Ukrainą a Mołdawią w imię europejskiej przyszłości naszych narodów”- napisał Zełenski, a po kilku godzinach zadzwonił do prezydent elekt. „Poranek rozpoczął się dobrą rozmową telefoniczną z Maią Sandu (…). Nie mogę się doczekać jej wizyty w Kijowie”- napisał Zełenski.

Źródła: Zwierciadło TygodniaLewy Brzeg

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium