Prezydent Litwy Gitanas Nausėda wypowiedział się na temat nominacji nowego ministra oświaty, nauki i sportu. Podkreślił, że szef tego resortu jest pilnie potrzebny i powinien  spełniać konkretne, specjalne wymagania.

Litewski przywódca zauważył, że sytuacja, w której jeden minister nadzoruje dwa resorty, jest nienormalna. W ten sposób Nausėda odniósł się do faktu, że Monika Navickienė sprawuje obecnie funkcję zarówno  ministera opieki socjalnej i pracy, jak ministra Oświaty, Nauki i Sportu.

W zeszłym tygodniu premier Ingrida Šimonytė ogłosiła, że nominacja nowego ministra oświaty, nauki i sportu można spodziewać się dopiero latem. Zdaniem prezydenta taka sytuacja nie napawa optymizmem, a ponadto brak ministra szkolnictwa jest politycznie nieodpowiedzialny w okresie, gdy egzaminy oraz skandal związany z wynikami sprawdzianów jeszcze się nie skończyły.

Skandal spowodowały  tzw. egzaminy pośrednie ( część egzaminów maturalnych) z fizyki i matematyki. Okazało się, że poziom części zadań przekroczył możliwości nawet uczestników olimpiad przedmiotowych. Wywołało to liczne protesty,  w wyniku których minister edukacji, nauki i sportu Gintautas Jakštas w połowie marca podał się do dymisji.

Źródło: LRT.lt

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium