Naddniestrzu grozi „zamach stanu”?

04-07-16 Promocja 0 comment

„Prezydent” Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej może  przygotowywać się do podjęcia działań niezgodnych z konstytucją, więc deputowani „parlamentu” samozwańczej republiki nie powinni opuszczać Tyraspolu na dłuższy okres – oświadczył 4 lipca deputowany „Rady Najwyższej” Naddniestrza Andriej Safonow.

„Latem 2016 roku (posłowie- red.) powinni  zostać w pracy… Po pierwsze, w kraju nie brakuje problemów, więc nie jest to odpowiedni czas na odpoczynek. Po drugie, nie możemy nikomu dawać szansy, by korzystając z parlamentarnych wakacji, spróbował złamać konstytucję i przejąć władzę” – oświadczył Andriej Safonow.

Przypomnijmy, że w kwietniu b.r. wiceprzewodnicząca „parlamentu” samozwańczej Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej Galina Antijufiejewa oskarżyła „prezydenta” Jewgienija Szewczuka o kradzież z budżetu 100 mln USD. Jewgienij Szewczuk zaprzeczył zarzutom. Z kolei była „minister spraw zagranicznych” Naddniestrza, prywatnie żona Szewczuka, Nina Sztanski oświadczyła, że przygotowywany jest zamach stanu, a za obecną sytuacją stoi holding „Szeryf” (największa w separatystycznej republice firma, będący głównym politycznym przeciwnikiem Jewgienija Szewczuka – red.).

Dodajmy, że w samozwańczej republice w tym roku powinny się odbyć wybory prezydenckie.

Źródło: Ava.md

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium