Niemieckich polityków oskarżono o branie łapówek od władz Azerbejdżanu

04-02-20 Promocja 0 comment

Niemiecka posłanka Karin Strentz i były poseł Eduard Lintner są podejrzani o przyjmowanie łapówek za działania w interesie władz Azerbejdżanu. Przeciwko politykom wszczęto dochodzenie, a Karin Strentz została pozbawiona immunitetu poselskiego.

Według prokuratury, w latach 2008-2016 Eduard Lintner dostał około 4 milionów euro, z czego część przypadła jemu, a część została przeznaczona na przekupienie niektórych członków Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w celu udzielenia politycznego wsparcia władzom Azerbejdżanu – m.in. uzyskania pozytywnych opinii na temat wyborów oraz wystąpień przeciwko zwolnieniu więźniów politycznych. Podejrzewa się, że Karin Strentz otrzymała około 22 tysięcy euro, a pieniądze zostały przekazane jej za pośrednictwem firmy lobbingowej, której właścicielem jest Lintner. W momencie popełnienia przestępstwa oboje byli członkami Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Dochodzenie wszczęto także w sprawie trzeciego podejrzanego, oskarżonego o pranie brudnych pieniędzy. Jego tożsamość nie została jednak ujawniona. Jak podają media, chodzi najprawdopodobniej o obywatela Belgii, który miał udostępnić swoją kancelarię prawną i konto bankowe dla przelewów z Azerbejdżanu.

Podejrzenia wobec Strentz pojawiły się kilka lat temu. W marcu 2019 roku posłanka została ukarana grzywną w wysokości 20 tysięcy euro. W tym samym czasie antykorupcyjna organizacja Transparency Germany złożyła skargę przeciwko Strentz i Lintnerowi, jednak prokuratura nie wszczęła wówczas dochodzenia w ich sprawie.

Źródło: jam-news.net, occrp.org
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium