Prezydent Ukrainy odciął się od afery „Panama Papers”
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oczekuje, że prawnicy dostarczą prasie wyczerpujące wyjaśnienia w związku z aferą dot. rzekomego ukrywania przez niego pieniędzy w rajach podatkowych. O tym szef państwa napisał 4 kwietnia na swojej oficjalnej stronie na Facebook.
Według prezydenta, jest on pierwszą osobą w kraju, która „poważnie traktuje obowiązek deklarowania swojego majątku, płacenia podatków i unikania konfliktu interesów, .
„Zostając prezydentem, zrezygnowałem z zarządzania swymi aktywami, powierzając tę sprawę odpowiednim firmom doradczym oraz prawniczym. Oczekuję, że przedstawią one dziennikarzom ukraińskim i międzynarodowym odpowiednie materiały” – napisał Poroszenko.
Przypomnijmy, że 3 kwietnia światowe media jednocześnie opublikowały informację na temat dużego śledztwa (tzw. afera „Panama Papers”), które ujawnia ukrywanie ogromnych pieniędzy przez polityków i znane osoby z różnych branż, w spółkach zarejestrowanych w rajach podatkowych. Na liście znaleźli się m.in. prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oraz osoby związane z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Zdaniem portalu „Ukraińska Prawda”, Poroszenko podejrzany jest o ukrywanie faktu posiadania spółek w rajach podatkowych. Działania Poroszenki mogą być sprzeczne z prawem, ponieważ miał stworzyć nową spółkę będąc już prezydentem Ukrainy, a nie wymienił jej w deklaracji majątkowej.
Źródło: Ukraińska Prawda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium