Czas na zatrzymanie gazociągu Północny Potok 2 już minął, uważa przewodniczący Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Wolfgang Ischinger.

Wg niego, projekt ten jest problemem nie tylko dla Ukrainy, stanowi   również  trudny punkt w relacjach pomiędzy Niemcami a Stanami Zjednoczonymi: „Oczywiście, nie możemy zależeć od uwarunkowań amerykańskiej polityki wewnętrznej, musimy jednak zagwarantować, by nasza polityka była zrozumiała dla Ameryki i by USA liczyły się z nią”.

Ischinger twierdzi, że Kongres Stanów Zjednoczonych nie rozumie, że zależność Niemiec od dostaw rosyjskiego gazu nie zmniejsza się.

28 listopada br. pojawiła się informacja, że Berlin zaapelował do USA o rezygnację z sankcji wobec Północnego Potoku 2, przekonując m.in., że projekt nie stanowi zagrożenia dla Ukrainy, ponieważ tranzyt gazu przez jej terytorium ma zostać zachowany.

Wcześniej Waszyngton  zrezygnował wcześniej z zaostrzenia sankcji wobec NordStream 2 w obawie przed narażeniem na szwank swoich relacji z Berlinem. Teraz ich wprowadzenia domaga się Kongres.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium