Szef rosyjskiej delegacji w Wiedniu: Rosja nie będzie tolerować prowokacji wobec swoich obywateli na Ukrainie
Rosja będzie musiała zareagować na możliwe prowokacje wobec swoich obywateli na Ukrainie, oświadczył szef rosyjskiej delegacji na negocjacjach w sprawie bezpieczeństwa wojskowego i kontroli zbrojeń w Wiedniu, Konstantin Gawriłow.
Moskwa uważa, że takie zagrożenie stwarzają działania Stanów Zjednoczonych. Gawriłow stwierdził, że Rosja nie będzie wysyłać abstrakcyjnych gróźb, lecz zamierza reagować konkretnie: „Nie jesteśmy Amerykanami, którzy prowadzą propagandę mającą ukrywać ich prawdziwe zamiary. Zaprezentowaliśmy nasze stanowisko, niech teraz analizują i zastanawiają się nad tym zarówno na Zachodzie, jak i na Ukrainie”.
W ostatnim czasie przedstawiciele części państw zachodnich przestrzegają przed rosnącym zagrożeniemrosyjską agresją wobec Ukrainy. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow uważa, że alarm jest bezpodstawny i ma na celu eskalację napięcia. Zapewnił, że Rosja nie zamierza nikogo atakować.
Źródło: tass.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium