Przywódca samozwańczego Naddniestrza Wadim Krasnosielski w przyszłości chce widzieć swoją republikę jako niezależne państwo, które później przyłączy się do Federacji Rosyjskiej. Tzw. prezydent Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej poinformował o tym w wywiadzie dla „Europejskiej Prawdy”.

„Nasza droga w każdym przypadku  prowadzi do niepodległości Naddniestrza, a później do wejścia w  skład Federacji Rosyjskiej” – powiedział Krasnosielski. Jednocześnie podkreślił, że błędem byłoby zakładać, że Tyraspol jest przeciwko Unii Europejskiej. „Nie jesteśmy przeciwni UE… Unia stworzyła system, który wyklucza konflikty zbrojne na jej terytorium, i to jest bardzo dobrze” – stwierdził Krasnosielski dodając, że jest orędownikiem jedności Wspólnoty.

Tzw. prezydent Naddniestrza zauważył, że udział UE w eksporcie samozwańczej republiki wynosi 36% i przewyższa udział Federacji Rosyjskiej, będący  na poziomie 10%. Jednak Rosja, jak wyjaśnił Wadim Krasnosielski, płaci emerytury emerytom mieszkającym na lewym brzegu Dniestru, a także pozwala Naddniestrzu na bezpłatne pobieranie gazu z rury przesyłowej.

Źródło: Balckseanews

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium