Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał Strategię Bezpieczeństwa Wojskowego, która przewiduje, że Rosja może najechać terytorium Ukrainy oraz określa Federację Rosyjską mianem  militarnego przeciwnika Ukrainy. Pionformowały o tym 26 marca ukraińskie media powołując się na dekret szefa państwa.

„ Federacja Rosyjska pozostaje militarnym przeciwnikiem, prowadzącym zbrojną agresję przeciwko Ukrainie, czasowo okupującym terytorium Autonomicznej Republiki Krym i miasto Sewastopol, terytoria obwodów donieckiego i ługańskiego, systematycznie wykorzystującym wojskowe, polityczne, ekonomiczne, informacyjno-psychologiczne, kosmiczne, cybernetyczne oraz inne środki, które zagrażają niepodległości, suwerenności oraz integralności terytorialnej Ukrainy” – czytamy na stronie prezydenta.

Zgodnie ze strategią,  Rosja pozostaje jednym z najbardziej destabilizacyjnych czynników na Bałkanach, w regionie Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego, na Kaukazie i w Europie Wschodniej, m.in  z powodu okupacji  części terytoriów Gruzji i Ukrainy, zakłócaniu żeglugi na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim, oraz starań o utrzymanie wpływów na Białorusi.

„Nie można wykluczyć, że podobne działania Rosji sprowokują międzynarodowy konflikt zbrojny w Europie” – czytamy w dokumencie.

Jednym ze scenariuszy, przewidujących użycie przez Kijów sił bezpieczeństwa i obrony, jest eskalacja agresji zbrojnej Rosji.

W dokumencie ostrzega się, że największym ryzykiem, jeżeli idzie o bezpieczeństwo militarne jest niezdolność Ukrainy do odparcia i powstrzymania rosyjskiej agresji zbrojnej, z powodu różnic w potencjale militarnym obu krajów. Podkreśla się jednocześnie, że Ukraina nie dąży do osiągnięcia parytetu wojskowego z Federacją Rosyjską, gdyż prowadziłoby to do nadmiernej militaryzacji państwa.

Źródła: Ukraińska Prawda, Strona Prezydenta Ukrainy

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium