Piąty Ogólnobiałoruski Zjazd Narodowy rozpoczął się w środę w Pałacu Republiki w Mińsku. Jak donosi rządowa agencja „Biełta”, w trakcie spotkania delegaci omawiają „wyniki realizacji programu rozwoju społeczno-gospodarczego Białorusi na lata 2011–2015 oraz podstawowe cele projektów rozwoju społeczno-gospodarczego na lata 2016–2020”.

„Głównym celem obecnego planu pięcioletniego jest poprawa jakości życia w oparciu o wzrost konkurencyjności gospodarki, rozwój inwestycji i innowacji” – dowiadujemy się dalej. Zjazd  w którym uczestniczy  2,5 tys. osób, otworzył prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka.

– Białoruś wybrała ścieżkę rozwoju ewolucyjnego, zamiast terapii szokowej – mówił Łukaszenka i dodał, że  w latach 90-tych „były przesłanki, że kraj może znaleźć pod  faktyczną kontrolą zewnętrzną”: – Jednak do tego nie doszło Wybraliśmy własną drogę” oznajmił  prezydent.

Białoruskie niezależne media wyrażają się krytycznie o  „głównej imprezie propagandowej kraju”, jak określa zjazd „Biełorusskij Partizan”. Zwracają uwagę na datę jego zwołania,  22 czerwca  to dzień  wybuchu  „Wielkiej Wojny Ojczyźnianej” hucznie obchodzony  przez władze białoruskie.

„Gdyby Lew Tołstoj nie napisał książki »Wojna i Pokój«, to tak można by było zatytułować wystąpienie Alaksandra Łukaszenki na otwarciu zjazdu” – pisze na portalu naviny.by białoruski politolog Alaksandr Kłaskouski. – „Ponieważ w realizacji  poprzedniego planu pięcioletniego rząd poniósł sromotną klęskę, to szef państwa postanowił przedstawić jako sukces panujące na Białorusi  spokój i bezpieczeństwo etc.”.

Dodajmy, iż część białoruskich ekspertów spodziewa się, że  po zjeździe nastąpi  zmiana rządu.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium