W związku z trwającymi od 13 kwietnia w Armenii protestami, w ciągu ostatnich dwóch dni doszło do kilku utarczek demonstrantów z policją, w wyniku których zostało zatrzymanych ponad 180 osób (wśród nich liderinicjatywy obywatelskiej „Odsuń Serża” Dawid Sanasarjan), a 12 poszkodowanych znalazło się w szpitalu. Zgodnie z oficjalną informacją, większośćzatrzymanych 19 kwietnia  została wypuszczona na wolność, jednak liczba aresztowań 20 kwietnia wzrosła. Jak podkreśla służba prasowa ormiańskiej policji, jeśli aresztowani nie zostają zwolnieni w ciągu trzech godzin, oznacza to, że są oskarżeni o naruszenie prawa.

Do protestów przeciwko rządom Serża Sarkisjana na stanowisku premiera dołącza coraz więcej obywateli kraju. W trakcie pierwszych dni manifestacji jej organizatorzy przede wszystkim zwracali się z apelemdo młodzieży i studentów. 19 kwietnia lider opozycjonistów Nikol Paszynjan zaapelował o wsparcie do policji (obok głównego hasła „Zrób krok, odsuńSerża” pojawiło się nowe – „Zrób krok, złóż broń„). 20 kwietnia Paszynjan ogłosił   początek blokady sieci transportowej.

„Rozpoczynamy operację blokowania dróg. Dziś jest bardzo ważny dzień. Jeżeli nasz plan się powiedzie, za kilka dni nastanie zwycięstwo” – zapowiedział Paszynjan, którego zdaniem blokada ulic i wstrzymanie ruchu ujawni słabość Serża Sarkisjana oraz niezdolność do kontrolowania sytuacji w państwie.

Źródło: news.am, apsny.ge, jam-news.net