Bułgaria i Rumunia połączą sieci gazowe
Biegnący pod Dunajem gazociąg łączący bułgarskie i rumuńskie systemy gazowe ma zostać ukończony w czerwcu b.r. Pomoże on zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne obu krajów, umożliwiając lepszą dywersyfikację źródeł gazu.
Łącznik miał zostać ukończony już w 2013 r. i w pełni operacyjny w 2014 r., ale termin ten kilkakrotnie był przekładany ze względu na problemy natury technicznej, związane z budową biegnącego pod wodą odcinka. Po ukończeniu będzie on miał długość 25 km i roczną przepustowość 1,5 mln metrów sześciennych.
Łącznik jest niezwykle istotny dla Bułgarii, w tej chwili niemalże całkowicie uzależnionej od dostaw rosyjskiego gazu. Sofia czyni ponadto starania na rzecz budowy wraz z Grecją gazociągu, który transportowałby gaz z Azerbejdżanu do Rumunii i dalej na Węgry. Umowę w tej sprawie podpisała z Atenami w grudniu ubiegłego roku.
Rumunia, która 75% zapotrzebowania na gaz pokrywa z własnej produkcji a pozostałą część również importuje z Rosji, jest także zainteresowana stworzeniem wydajnej sieci gazowej w Europie Środkowo Wschodniej i zmniejszeniem zależności od rosyjskiego gazu. Od 2010 r. funkcjonuje już gazociąg łączący Rumunię z Węgrami, zaś w zeszłym roku uruchomiono połączenie z Mołdawią.
Źródło: balkaninsight.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium