Ławrow i Kerry rozmawiali o wspólnych operacjach w Syrii
Szefowie rosyjskiej i amerykańskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oraz John Kerry omówili przez telefon możliwość przeprowadzenia wspólnych operacji wojskowych w Syrii. Jest to inicjatywa strony rosyjskiej.
Ławrow zwrócił uwagę na konieczność zamknięcia syryjsko tureckiej granicy w celu powstrzymania przenikaniu przez nią bojowników z tzw. Państwa Islamskiego. Amerykanie zostali również poproszeni o podjęcie działań, mających „oczyścić” opozycję syryjską z ugrupowań terrorystycznych, wobec których nie obowiązuje rozejm zawarty w marcu br.
Ławrow i Kerry porozumieli się w sprawie wzmocnienia współpracy z wszystkimi stronami konfliktu syryjskiego, tak by doprowadzić do rozwiązania konfliktu zgodnie z międzynarodowymi normami..
W trakcie rozmowy dyplomaci poruszyli także kwestie ukraińską, szczegółów jednak nie podano.
W ub. tygodniu Pentagon oświadczył, że nie planuje żadnych wspólnych operacji z rosyjskim resortem obrony. Moskwa odpowiedziała, że Stany Zjednoczone widocznie jeszcze „do tego nie dojrzały”.
Rosyjsko -amerykańskie rozmowy na temat uregulowania kryzysu w Syrii nie przebiegają łatwo ze względu na różnice celów stawianych przez Moskwę i Waszyngton. Kreml popiera rządzącego prezydenta Baszara Asada, natomiast Biały Dom wspiera tzw. umiarkowaną opozycję syryjską. Podczas rosyjskiej operacji wojskowej w Syrii oddziały opozycji były atakowane przez rosyjskie lotnictwo, co z kolei wywołało protest na Zachodzie.
Źródło: newsru.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium