MSZ Rumunii: rosyjski wicepremier nie wygłosił swoich opinii w Mołdawii
Teodor Meleșcanu, minister spraw zagranicznych Rumunii stwierdził, że stosunki pomiędzy jego krajem a Federacją Rosyjską można scharakteryzować jako „presja i dialog”, dokładnie tak samo jak stosunki między Rosją i NATO. „Stosunki z Rosją były zawsze określane przez NATO za pomocą dwóch słów: presja i dialog. Presja to m.in obecność natowskich oddziałów na wschodniej flance spowodowana, agresją na Ukrainę oraz kumulacją rosyjskich sił i uzbrojenia przy zachodnich granicach Federacji. Obecność NATO w tym regionie nie tworzy zagrożenia, lecz ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa krajów członkowskich Sojuszu. Z kolei polityka dialogu to rozmowy o kwestiach, które nie dotyczą sankcji. Mamy dokładnie taką samą politykę: presję i dialog”, – powiedział rumuński minister.
Na pytanie dotyczące ogłoszenia przez władze mołdawskie rosyjskiego wicepremiera Dmitrija Rogozina personą non-grata Meleșcanu powiedział:
„Wicepremier Rogozin, zamiast z trybuny na terytorium Mołdawii czyli w Naddniestrzu, będzie głosił swoje poglądy z Moskwy albo jakiegoś innego miejsca. Nie myślę, żeby one się zmieniły, ale przynajmniej nie będzie miał okazji wygłaszać ich na terytorium Mołdawii „, – stwierdził Meleșcanu.
Źródło: noi.md
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium