Rosja może włączyć się do zwalczania terrorystów w Iraku i Libii
Rosja jest gotowa włączyć się w bezpośrednią walkę z terrorystami na terenie Iraku oraz Libii jeśli władze tych krajów wystąpią z odpowiednią prośbą, oświadczył wiceszef rosyjskiej dyplomacji Michaił Bogdanow. Byłby to ten sam model, który został zrealizowany w przypadku Syrii.
Bogdanow stwierdził, że konflikt syryjski ponownie znajduje się w fazie eskalacji do której doprowadziło zerwanie porozumień rosyjsko-amerykańskich z dnia 9 września br.
Wg dyplomaty, cała odpowiedzialność za to leży po stronie Waszyngtonu. Moskwa twierdzi, że nie rozumie powodów działań Amerykanów. Wg Bogdanowa, wznowienie rozejmu w Syrii wciąż jest realne. Warunkiem koniecznym jest jednak przeprowadzenie wyraźnej linii rozgraniczającej pomiędzy tzw. umiarkowaną opozycją a terrorystami.
Na początku października br. administracja USA poinformowała o przerwaniu rozmów z Rosjanami ws. uregulowania konfliktu w Syrii. Waszyngton stwierdził, że Moskwa nie wypełnia swoich zobowiązań, również tych, które wynikają z międzynarodowego prawa humanitarnego. Państwa zachodnie oskarżają Rosję oraz władze Syrii o bombardowanie cywilnych celów w Aleppo( w tym szpitali), co zachód określa mianem zbrodni wojennych.
Źródło: newsru.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium